WIERZĘ W MIŁOŚĆ NA CAŁE ŻYCIE, FOTOGRAFUJĄC PRAGNĘ PORUSZAĆ LUDZKĄ WRAŻLIWOŚĆ
g a ł ą z k a
Nazywam się Dorota Gałązka, pochodzę z północno-wschodniej Polski - z Krainy Tysiąca Jezior Mazurskich, na świat przyszłam w mazurskim miasteczku o nazwie Giżycko. Obecnie mieszkam w okolicach Poznania. Do Wielkopolski przyjechałam (tak, do bólu klasycznie i filmowo!) za miłością mojego życia - moim mężem Michałem. Obydwoje ukończyliśmy w Poznaniu studia kilka lat temu. Co więcej, Wielkopolska tak bardzo nam się spodobała, że postanowiliśmy o pozostaniu w tej części Polski na dłużej niż przewidywała nasza edukacja.
Życie udowodniło mi nieraz, że jestem niepoprawną optymistką. Uznaję tylko pozytywne myślenie, a uśmiechem zarażam wszystkich wokół. Ze mną nie ma opcji, że w dniu ślubu zjedzą Was nerwy lub stres. Jestem estetką, kocham się w ładnych rzeczach i doceniam każdy detal. Poza tym uwielbiam niestandardowe śluby, w których najważniejsi jesteście WY. To Wasz dzień, dlatego nie bójcie się podejmować niepopularnych decyzji.
„Gdybym miała opisać, jak powinien wyglądać idealny reportaż ślubny, opowiedziałabym o Twoich zdjęciach. Potrafisz doskonale połączyć ciekawy reportaż, w którym wszyscy wyglądają pięknie, z uwiecznieniem detali, a do tego te przepiękne kolory!”
„Byliście ważną częścią naszego dnia, bo jesteście autentyczni i dzięki temu równie autentyczny jest cały reportaż. Zdjęcia są niewyreżyserowane, kolory naturalne, kadry tak bardzo prawdziwe, absolutnie zachwycające.”
„Dziękujemy za towarzyszenie nam w do tej pory najważniejszym dniu naszego wspólnego życia, chociaż mam wrażenie, że podczas całego dnia byliście praktycznie niewidzialni co oczywiście jest komplementem.”
„Zdjęcia są piękne, mają w sobie ten pierwiastek, który zauważyliśmy w Twoim portfolio, a którego nie byliśmy w stanie znaleźć w pracach żadnego innego fotografa. Dziękujemy z Łukaszem Tobie i Michałowi za Wasz profesjonalizm i ogromne zaangażowanie podczas naszego wesela. Patrząc na niektóre ujęcia zastanawialiśmy się- jak oni ten moment dojrzeli? Wiele z kadrów jest tak nieoczywistych!”
„Dziękujemy, że Ty po prostu ZAWSZE WIESZ i człowiek bez gadania robi co ma zrobić, bo ufa na maksa, a później zbiera szczękę z podłogi, bo efekty są nie z tej ziemi, dziękujemy za Michała który nie-wiadomo-kiedy robi nasze ulubione ujęcia. Gałązki, jesteście stworzeni do tej pracy!”
